poniedziałek, 20 maja 2013

Chcesz być perfekcyjny?

 "Nie musisz być perfekcyjny na starcie, ale musisz wystartować by osiągnąć perfekcję kiedykolwiek"

Jazda rowerem i samochodem nigdy nie była moja mocna stroną.  Jak wiadomo samochód to jednak przydatne urządzenie. Marzenie zrealizowałam i "Biały feniks" jest już mój. Teraz tylko przypomnieć sobie jak się jeździło. bałam się, że będzie gorzej.  Chociaż tradycyjnie na początku pomyliłam gaz z hamulcem, zupełnie jak na pierwszym egzaminie na prawko parę lat temu. Zdałam za drugim razem żeby nie było :) 
 Na szczęście wczoraj wszystko szybciutko się przypomina i sprawia przyjemność, w końcu to wymarzona w dzieciństwie toyota. Szkoda, że bez kierowcy ;) Ja niestety urodziłam się w siodle, a nie za kółkiem. Ktoś mi pomylił epoki.
Jednocześnie informuję, że moją wczorajsza jazdę w Wilamowie przeżyli wszyscy. Jutro zaczynam jeździć w Łodzi na jakimś placyku. Potem oczywiście wyjeżdżam na miasto z instruktorem i nie swoim autkiem. Zgodnie z tym co pisałam ostatnio instruktor, trener, mentor, coach znacznie skraca czas nauki. To trochę tak jak rodzic, który pomaga dziecku stawiać pierwsze kroki. Dziecko i tak samo się nauczy, ale jak je mama czy tata będzie asekurować to napewno nauka będzie przyjemniejsza i mniej bolesna :)

Na pewno trzeba zacząć i ćwiczyć umiejętności, aby dojść do perfekcji. Jeśli ciągle będziemy się zastanawiać i bać. Nigdy nie osiągniemy nic. Wyobrażasz sobie małe dziecko, które nie próbuje uczyć się chodzić z obawy przed upadkiem? Ja nie! Więc uczmy się od dzieci, pokonywania strachu. Też kiedyś byłeś dzieckiem próbowałeś i uczyłeś się wszystkiego prawda?

Chcesz być perfekcyjny? Wystartuj

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw swój komentarz